Mimo ogromnej popularności manicure hybrydowego, klasyczne lakiery do paznokci wciąż mają wierne grono zwolenników. Są łatwe w aplikacji, nie wymagają użycia lampy UV, a zmiana koloru zajmuje dosłownie chwilę i nie obciąża płytki paznokcia tak, jak zdejmowanie hybrydy. Ich największą wadą jest jednak trwałość. Odpryski pojawiające się już po dwóch dniach potrafią zepsuć humor i zniechęcić do malowania paznokci. Czy jednak musi tak być?

Przygotowanie płytki to połowa sukcesu

Sekret trwałego manicure tkwi w tym, co robisz zanim jeszcze odkręcisz buteleczkę z kolorem. Jeśli nałożysz lakier na nieprzygotowaną, tłustą płytkę, nawet najdroższy produkt nie będzie miał szans się utrzymać.

1. Zacznij od dokładnego zmycia resztek starego lakieru i umycia dłoni mydłem, aby usunąć powierzchowne zanieczyszczenia.
2. Następnie kluczowym krokiem jest zmatowienie płytki. Użyj do tego delikatnego bloku polerskiego, aby wyrównać powierzchnię paznokcia i usunąć martwy naskórek, który może powodować podpowietrzanie się lakieru. Pamiętaj, aby robić to z wyczuciem i nie przepiłować płytki.
3. Po zmatowieniu konieczne jest odtłuszczenie. Zwykłe umycie rąk to za mało, ponieważ woda z mydłem może zostawić osad. Najlepiej przetrzeć paznokcie wacikiem nasączonym cleanerem lub zmywaczem bez dodatków olejków pielęgnacyjnych. Odtłuszczona płytka to fundament, który zapewnia maksymalną przyczepność kolejnych warstw.

Nigdy nie zapominaj o bazie

Malowanie paznokci bezpośrednio kolorowym lakierem to błąd, który popełnia wiele osób. Po pierwsze, intensywne pigmenty mogą przebarwić naturalną płytkę na żółto, a po drugie – lakier nie ma odpowiedniego podłoża do „zakotwiczenia się”. Baza pod lakier działa jak taśma dwustronna. Z jednej strony wiąże się z keratyną paznokcia, a z drugiej tworzy lepką warstwę, do której idealnie przywiera kolor. Dobrej jakości baza wyrównuje też drobne nierówności, co sprawia, że manicure wygląda na gładszy i bardziej profesjonalny.

Możesz wybrać bazy:

• witaminowe,
• utwardzające,
• wygładzające

w zależności od potrzeb Twoich paznokci. To dodatkowa warstwa ochronna, która amortyzuje uderzenia i sprawia, że lakier jest bardziej elastyczny, a tym samym mniej podatny na pękanie podczas codziennych czynności.

Cienkie warstwy schną szybciej i trzymają się dłużej

Kiedy już masz przygotowaną bazę, czas na kolor. Tutaj najważniejszą zasadą jest umiar. Wiele osób, chcąc szybko uzyskać pełne krycie, nakłada jedną, grubą warstwę lakieru. To prosta droga do katastrofy. Gruby lakier schnie bardzo długo, często tworzą się na nim pęcherzyki powietrza, a w środku pozostaje miękki, przez co łatwo go zarysować czy zgnieść nawet po kilku godzinach. Zamiast tego, nałóż dwie, a nawet trzy bardzo cienkie warstwy. Każda z nich wyschnie błyskawicznie i stworzy twardą, jednolitą strukturę.

Pamiętaj, aby przed nałożeniem kolejnej warstwy dać poprzedniej chwilę na przeschnięcie. Cierpliwość w tym etapie na pewno się opłaci, gdy zobaczysz efekt końcowy bez smug i zacieków.

Magia zabezpieczania wolnego brzegu

To trik, o którym wie każda profesjonalna stylistka i stylista, a który często jest pomijany w domowym manicure. Odpryski najczęściej zaczynają się na końcówkach paznokci, ponieważ to one są najbardziej narażone na urazy mechaniczne podczas pisania na klawiaturze, zmywania naczyń czy zapinania guzików. Aby temu zapobiec, musisz zabezpieczyć tak zwany wolny brzeg. Polega to na przejechaniu pędzelkiem z minimalną ilością produktu po samej krawędzi paznokcia (jego grubości). Zrób to zarówno przy nakładaniu bazy, każdej warstwy koloru, jak i topu. Dzięki temu „zamkniesz” paznokieć w szczelnej otoczce, co uniemożliwi wodzie i detergentom wniknięcie między płytkę a lakier. To właśnie ten detal często decyduje o tym, czy manicure przetrwa 2 dni czy 7.

Top coat i ochrona na co dzień

Zwieńczeniem każdego trwałego manicure jest top coat, czyli lakier nawierzchniowy. Nie tylko nadaje paznokciom piękny połysk (lub matowe wykończenie), ale przede wszystkim tworzy twardą skorupę ochronną. Dobrej jakości top coat przyspiesza wysychanie lakieru i chroni kolor przed blaknięciem oraz zarysowaniami. Warto też stosować pewien trik: co 2-3 dni nałóż nową, cienką warstwę topu na pomalowane paznokcie. To odświeży blask i wzmocni ochronę krawędzi.

Pamiętaj jednak, że nawet najlepszy manicure nie przetrwa starcia z silną chemią gospodarczą. Jeśli sprzątasz lub zmywasz naczynia, zawsze zakładaj gumowe rękawiczki. Długotrwałe moczenie dłoni w wodzie sprawia, że płytka paznokcia mięknie i zmienia swój kształt, co prowadzi do pękania sztywnego lakieru.

Jak zadbać o manicure wykonany zwykłym lakierem? Podsumowanie

Dbanie o trwałość klasycznego manicure nie musi być trudne ani czasochłonne. Wystarczy kilka dobrych nawyków i odpowiednie produkty, aby cieszyć się pięknymi dłońmi przez cały tydzień. Kup klasyczne lakiery na Ladiosa.pl – znajdziesz tam wszystko, czego potrzebujesz do idealnej stylizacji.

Artykuł sponsorowany